Dlaczego musimy obniżać emisyjność budynków?

Budynki odpowiadają za około 40% całkowitego zużycia energii w Unii Europejskiej i generują blisko 36% emisji gazów cieplarnianych. To ogromna część naszego klimatycznego śladu, który musimy ograniczyć. Redukcja emisyjności budynków stała się jednym z priorytetów polityki klimatycznej, a terminy, w których należy dostosować nieruchomości do nowych standardów, zbliżają się nieubłaganie.

Właściciele nieruchomości, zarządcy budynków i deweloperzy stają przed wyzwaniem dostosowania istniejących obiektów oraz projektowania nowych zgodnie z coraz bardziej wymagającymi przepisami. Terminy są jasno określone, ale droga do ich spełnienia może być skomplikowana. Co zatem powinniśmy wiedzieć o nadchodzących zmianach i terminach obniżenia emisyjności budynków?

Dyrektywa EPBD – europejski plan na zielone budynki

Dyrektywa w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD) to kluczowy element europejskiej strategii dekarbonizacji. Jej najnowsza aktualizacja, znana jako EPBD III lub potocznie jako dyrektywa budynkowa, wprowadza szereg ambitnych celów zmierzających do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Zgodnie z dyrektywą, wszystkie nowe budynki w UE będą musiały być budynkami o niemal zerowym zużyciu energii (nZEB) od 2021 roku. Dla budynków zajmowanych przez władze publiczne ten wymóg obowiązuje już od 2019 roku. Co więcej, od 2030 roku wszystkie nowe budynki powinny być zeroemisyjne.

Ale prawdziwe wyzwanie stanowią istniejące budynki. Dyrektywa zakłada, że państwa członkowskie opracują długoterminowe strategie renowacji, których celem jest dekarbonizacja krajowych zasobów budowlanych do 2050 roku. Planuje się, że do 2030 roku emisje CO2 z budynków zostaną zredukowane o 60% w porównaniu z poziomem z 2015 roku, a do 2040 roku o 80%.

  Jak bezpiecznie wyburzyć ściankę działową w mieszkaniu?

Polskie terminy na obniżenie emisyjności budynków

W Polsce implementacja europejskich dyrektyw oznacza szereg konkretnych terminów dla właścicieli i zarządców budynków. Harmonogram obniżania emisyjności budynków w naszym kraju przewiduje kilka kluczowych dat.

Od 1 stycznia 2021 roku wszystkie nowe budynki muszą spełniać wymagania dotyczące charakterystyki energetycznej określone w Warunkach Technicznych. Wartości współczynnika przenikania ciepła dla przegród zewnętrznych zostały zaostrzone, co ma bezpośredni wpływ na projektowanie i budowę nowych obiektów.

Do 2025 roku konieczne będzie przeprowadzenie audytów energetycznych dla budynków niemieszkalnych o powierzchni powyżej 500 m², a do 2029 roku także dla mniejszych obiektów komercyjnych. Właściciele budynków mieszkalnych wielorodzinnych będą musieli przygotować się na obowiązkowe certyfikaty energetyczne i plany renowacji.

Najbardziej wymagający termin to rok 2030, do którego budynki publiczne powinny zredukować swoją emisyjność o 55% w porównaniu z poziomem z 2015 roku. Dla pozostałych budynków ten cel powinien zostać osiągnięty do 2035 roku.

Jak przygotować budynek do nowych wymagań?

Osiągnięcie wymaganych poziomów efektywności energetycznej budynków wymaga kompleksowego podejścia. Pierwszym krokiem powinien być audyt energetyczny, który pozwoli określić obecny stan obiektu i zidentyfikować obszary wymagające poprawy.

Najczęściej podejmowane działania obejmują:

– Modernizację systemów ogrzewania i chłodzenia
– Kompleksową termomodernizację (izolacja ścian, dachów, wymiana okien)
– Instalację odnawialnych źródeł energii, takich jak panele fotowoltaiczne
– Wdrożenie inteligentnych systemów zarządzania energią
– Wymianę oświetlenia na energooszczędne

Co istotne, proces dostosowania budynku do nowych standardów powinien być rozłożony w czasie. Modernizacja energetyczna budynku to inwestycja, która wymaga nie tylko nakładów finansowych, ale również odpowiedniego planowania i koordynacji.

  Jak często należy dawać łaty na oponach?

Konsekwencje niedostosowania się do terminów

Niedotrzymanie terminów związanych z redukcją emisyjności budynków może nieść za sobą poważne konsekwencje finansowe i prawne. Właściciele nieruchomości, którzy nie dostosują swoich obiektów do wymaganych standardów, mogą spodziewać się kar finansowych, trudności z uzyskaniem pozwoleń na użytkowanie czy nawet nakazów wstrzymania użytkowania budynku.

Dodatkowo, budynki o niskiej efektywności energetycznej będą tracić na wartości rynkowej. Już teraz obserwujemy trend, w którym zielone certyfikaty budynków stają się istotnym czynnikiem wpływającym na decyzje najemców i kupujących. W przyszłości ta tendencja będzie jeszcze silniejsza.

Nie można też zapominać o rosnących kosztach energii. Budynki nieefektywne energetycznie generują wysokie koszty eksploatacyjne, które w perspektywie wieloletniej mogą znacząco przewyższyć nakłady na modernizację.

Finansowanie modernizacji energetycznej budynków

Dostosowanie budynków do nowych standardów emisyjności wiąże się z kosztami, ale istnieje wiele programów wsparcia finansowego. Dofinansowanie do termomodernizacji można uzyskać z różnych źródeł:

Program „Czyste Powietrze” oferuje dofinansowanie wymiany starych pieców i termomodernizacji dla właścicieli domów jednorodzinnych. Maksymalna kwota dotacji może sięgać nawet 69 000 zł w zależności od zakresu prac i dochodów gospodarstwa domowego.

Fundusz Termomodernizacji i Remontów zarządzany przez BGK umożliwia uzyskanie premii termomodernizacyjnej sięgającej nawet 21% kosztów przedsięwzięcia dla spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych.

Środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) również będą kierowane na poprawę efektywności energetycznej budynków. Planowane jest przeznaczenie około 3,2 mld euro na termomodernizację i wymianę źródeł ciepła.

Warto również śledzić programy regionalne i inicjatywy samorządowe, które często oferują dodatkowe wsparcie dla inwestycji w efektywność energetyczną.

  Jak dobrać listwy przypodłogowe pasujące do białych drzwi?

Przyszłość budownictwa a emisyjność

Patrząc w przyszłość, możemy spodziewać się dalszego zaostrzania przepisów dotyczących emisyjności budynków. Trendy w budownictwie zmierzają w kierunku obiektów całkowicie zeroemisyjnych, a nawet budynków plus-energetycznych, które produkują więcej energii niż zużywają.

Technologie takie jak pompy ciepła, magazyny energii, inteligentne systemy zarządzania budynkiem czy materiały budowlane o niskim śladzie węglowym będą odgrywać coraz większą rolę. Budownictwo zeroemisyjne stanie się nie wyjątkiem, a normą.

Warto zauważyć, że dostosowanie budynków do nowych standardów to nie tylko obowiązek, ale również szansa na zwiększenie komfortu użytkowania, obniżenie kosztów eksploatacji i wzrost wartości nieruchomości. Inwestycja w efektywność energetyczną to inwestycja w przyszłość – zarówno naszej planety, jak i naszych portfeli.

Podsumowanie – kluczowe terminy obniżania emisyjności budynków

Podsumowując najważniejsze terminy dotyczące obniżenia emisyjności budynków:

– Od 2021 roku: wszystkie nowe budynki muszą spełniać standardy nZEB
– Do 2025 roku: obowiązkowe audyty energetyczne dla dużych budynków niemieszkalnych
– Do 2030 roku: redukcja emisji CO2 z budynków publicznych o 55%
– Do 2035 roku: redukcja emisji CO2 z pozostałych budynków o 55%
– Do 2050 roku: pełna dekarbonizacja zasobów budowlanych

Przygotowanie się do tych zmian wymaga długofalowej strategii i planowania. Im wcześniej właściciele i zarządcy nieruchomości podejmą działania zmierzające do zwiększenia efektywności energetycznej budynków, tym łatwiej będzie im dostosować się do nadchodzących wymogów.

Pamiętajmy, że obniżanie emisyjności budynków to nie tylko kwestia zgodności z przepisami, ale przede wszystkim nasz wkład w ochronę klimatu i zapewnienie zrównoważonej przyszłości dla kolejnych pokoleń.